Zaproś blogerów lub recenzentów

Jeśli chcesz, aby informacje o Twoim lokalu pojawiły się w internecie, jest kilka rzeczy, które możesz w tym celu zrobić. Jeszcze przed otwarciem możesz rozesłać informację prasową do lokalnych mediów. Dobrym pomysłem może być także zaproszenie dziennikarzy na otwarcie – rzecz jasna, spotkanie prasowe warto połączyć z degustacją.

A co zrobić, gdy lokal już funkcjonuje? Zorientuj się, czy w Twojej miejscowości działają blogerzy, którzy zajmują się tematyką kulinarną. Mogą to być osoby, które specjalizują się w recenzowaniu kawiarni czy restauracji, ale mogą być to również osoby skupione na tematyce lifestylowej lub zdrowym odżywianiu. Jeśli tworzysz knajpę dla rodzin – możesz poszukać ich na blogach pisanych przez rodziców.

Zaproś wybranych blogerów na bezpłatny posiłek. Ryzyko, że tekst, który pojawi się po takiej wizycie, przedstawi lokal w niekorzystnym świetle, jest bardzo niewielkie.

Jeśli w Twojej okolicy nie ma takich blogerów, uderz do lokalnych mediów. Zaproś redakcje miejscowych czasopism lub portali na degustację. Poproś wprost, by zrecenzowali Twój lokal. Jeśli prowadzisz restaurację, właściwie nie musisz robić nic więcej. Jeśli natomiast jesteś właścicielem budki z frytkami lub lodami, zorganizuj dodatkowe atrakcje, które pokażą atmosferę lokalu (co powiesz na clownów, muzyków, balony i konfetti?). Dzięki temu o Twoim lokalu zrobi się głośno – i to bez udziału Magdy Gessler.

Stempelki lub karty rabatowe

Stałych klientów trzeba dopieszczać – dzięki temu będą wracali jeszcze chętniej. Ja np. bardzo lubię kawę w Green Caffè Nero, odpowiada mi też obsługa klienta oraz ogólny klimat. Nie przychodzę tam dla stempelków, które są mi wbijane na kartę przy każdym zamówieniu. Ale jednak, jest dla mnie miłe, że przy co dziesiątym zamówieniu otrzymuję kawę gratis. Ty także, otwierając lokal, weź pod uwagę, że prezenty dla klientów budują pozytywne więzi między gościem a lokalem.

Pomyśl, w jaki sposób mógłbyś nagradzać tych klientów, którzy lubią odwiedzać Twoją kawiarnię, bar lub restaurację.


Powyższa lista nie wyczerpuje wszystkich możliwości promowania lokalu gastronomicznego, sądzę jednak, że wspomniałem o tym, co najważniejsze. Jeśli zadbasz o pozytywne doświadczenia klientów, wiadomość o lokalu będzie się rozprzestrzeniała pocztą pantoflową – a wtedy inne formy reklamy w ogóle nie będą Ci potrzebne lub będą miały znaczenie uzupełniające.

Na koniec zbierzmy to jeszcze raz w taką listę kontrolną. Sprawdź, czy zadbałeś o każdy z wymienionych aspektów.

  • Atrakcyjna nazwa
  • Spójne menu
  • Wystrój lokalu dopasowany do oferty
  • Miła i profesjonalna obsługa
  • Strona internetowa i/lub konto na Facebooku
  • Stałe aktualizacje profilu na Facebooku
  • Bieżące reagowanie na wiadomości w social media i maile od klientów
  • Ustalone procedury reagowania na reklamacje
  • Obecność w serwisach Google Maps, TripAdvisor, Zomato itp.
  • Menu dostępne w internecie
  • Kontakty z mediami i blogerami
  • Program rabatowy dla stałych klientów

Jak pewnie zauważyłeś, wiele z tych elementów nie kojarzy się z marketingiem w sposób bezpośredni. Myśląc „marketing”, „PR”, „reklama”, częściej myślimy o ulotkach, reklamach AdWords lub artykułach sponsorowanych. Jednak w przypadku promocji lokalu gastronomicznego, akcenty należy ustawić zupełnie inaczej. Gdy już odhaczysz wszystkie punkty z powyższej listy, wówczas ulotki lub AdWordsy mogą Ci pomóc, na pewno jednak nie zastąpią tego, co najważniejsze – koncentracji na satysfakcji klienta.