W 2018 roku Polak przepracował średnio 1890 godzin. To całkiem sporo. Może, skoro obowiązki zawodowe stanowią tak dużą część Twojego życia, myślisz o tym, by zacząć pracować dla i na siebie? Jeśli założenie własnej firmy i rozstanie się z etatem jest Twoim marzeniem – sprawdź co musisz wiedzieć, zanim rzucisz etat.

Poznaj 8 rzeczy, które pomogą Ci przejść z pracy etatowej do własnego biznesu.

1. Dodatkowe projekty

Czyli tzw. fuchy. Niezależnie od tego, w czym się specjalizujesz, przed odejściem z etatu i myśleniem o własnej działalności gospodarczej, musisz zacząć wykonywać dodatkowe zlecenia. Pozwoli Ci to sprawdzić, jak radzisz sobie z bezpośrednim kontaktem z klientem, czy wyrabiasz się na czas i czy potrafisz pracować, nie mając bicza pracodawcy nad głową. Pierwszych klientów szukaj wśród znajomych, na grupach facebookowych lub na portalach z ogłoszeniami dla freelancerów.

2. Własne portfolio

Zbieraj swoje projekty, by móc stworzyć z nich portfolio. Nie musi to być od razu profesjonalna strona internetowa z własną domeną. Na początek wystarczą Ci dokumenty, które możesz udostępnić na wirtualnym dysku czy przesłać mailem w formie zwykłego PDF-a. Potencjalnemu klientowi trudno będzie uwierzyć w Twoje umiejętności, jeśli niczego mu nie pokażesz.

3. Stałe zlecenia

Ryzykowne jest odejście z etatu, gdy wykonujesz jeden projekt ulotki na tydzień albo piszesz dwa artykuły na bloga w miesiącu. To nie daje stabilizacji. Decydując się na złożenie wypowiedzenia, musisz mieć przynajmniej jednego dużego albo kilku mniejszych, stałych klientów. Żeby tego dokonać, konieczna jest praca po godzinach. Przed odejściem z firmy przygotuj się na pracę po 10-12 godzin dziennie, żeby przygotować sobie odpowiedni grunt. Żeby nie rzucać się od razu na głęboką wodę, pomyśl o tym, by zrezygnować z pracy na cały etat i dogadać się z pracodawcą, by zmniejszyć Twój wymiar czasu pracy. W niektórych firmach jest to możliwe.

4. Rezerwa finansowa

Najprawdopodobniej nie uda Ci się od razu zarobić takiej kwoty, jaką zarabiasz na etacie, a to oznacza, że potrzebujesz oszczędności. Spróbuj w ostatnim roku przed odejściem z etatu odłożyć równowartość 2-3 pensji. Tak, nawet jeśli zarabiasz poniżej swoich oczekiwań, nadal jest to możliwe. Ogranicz jedzenie na mieście, wychodzenie do kina, czy kupowanie nowych rzeczy. Niech przyświeca Ci trochę dalszy cel niż tylko bieżąca rozrywka.

5. Przepisy prawne

Nie musisz wiedzieć wszystkiego, ale poczytaj o tym, jaka jest aktualna stawka ZUS dla młodych przedsiębiorców, dowiedz się, jakie podatki przyjdzie Ci płacić. Teraz załatwia to za Ciebie pracodawca. Gdy założysz własną działalność – to będzie Twój obowiązek, którego niedopełnienie może być brzemienne w skutkach.

6. Dofinansowanie

Jeśli do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej brakuje Ci jakiegoś sprzętu – pomyśl o pozyskaniu dofinansowania. W każdym Urzędzie Pracy w Polsce są przeprowadzane projekty, w których można otrzymać ok. 20 tys. zł na założenie własnej firmy. Jeśli potrzebujesz więcej, poszukaj innych organizacji (fundacje, biura consultingowe dysponujące funduszami unijnymi), w których można uzyskać nawet 40 tys. zł oraz tzw. wsparcie pomostowe (np. 1000 zł miesięcznie przez rok) na rozkręcenie biznesu.


Przeczytaj także: Jak dostać dotację na założenie firmy?


7. Kalkulacja

Przed rzuceniem etatu usiądź i zrób symulację swoich orientacyjnych zarobków i wydatków. Policz, ile wydajesz na mieszkanie, jedzenie i inne niezbędne rzeczy. Koniecznie uwzględnij ZUS i podatki. Dla bezpieczeństwa zostaw sobie jakąś nadwyżkę na niespodziewane wydatki (mandat, uszkodzenie auta, choroba kota). Dodaj wartość wszystkich swoich stałych zleceń i zobacz, czy pokrywa to Twoje podstawowe potrzeby. Jeśli Twoje miesięczne wydatki oscylują wokół 2000 zł, to nie utrzymasz się, zarabiając kilkaset złotych na dodatkowych zleceniach. Uratują Cię oszczędności lub pozyskanie kolejnych źródeł przychodu.

 8. Na początek freelancing

Pamiętaj, że nie musisz od razu zakładać działalności gospodarczej. Spróbuj popracować trochę na umowach cywilno-prawnych: wielu Twoich klientów nie będzie miało problemu, by takie z Tobą podpisywać. Gdy Twoja sytuacja na rynku się ustabilizuje (stali klienci, stały dochód, oszczędności) przyjdzie czas na zarejestrowanie własnej firmy. Jeśli Twój potencjalny klient chce otrzymać fakturę, możesz zarejestrować się na portalu dla freelancerów (np. useme.eu), który wystawi taki dokument w Twoim imieniu. Pewną opcją jest też rozpoczęcie działalności pod skrzydłami Inkubatorów Przedsiębiorczości, które są zwykle tańsze niż prowadzenie biznesu na własną rękę.

Zanim rzucisz etat

Odejście z etatu jest kuszące, prawda? Pracowanie na własne konto i samodzielne dyktowanie sobie warunków. Decydowanie o własnym urlopie. Wpływ na godziny pracy. Większe zarobki. Brak szefa.

Otóż wszystko to jest możliwe, ale najważniejsze, by nie robić tego pochopnie. Prowadzenie własnej, nawet bardzo małej firmy, wymaga ogromnego zaangażowania, wiąże się z ryzykiem i niejednokrotnie satysfakcja przychodzi dopiero po jakimś czasie. Przemyśl wszystko dokładnie i przygotuj się na ten, być może najważniejszy w Twoim dotychczasowym życiu zawodowym, krok.

 

 

Spodobał Ci się ten wpis?
Postaw mi kawę na buycoffee.to