Kto się nie rozwija, ten się cofa. To stara prawda aktualna jak nigdy dotąd. Świat ulega nieustannym zmianom, potrzebne są nam nowe umiejętności i kwalifikacje. Dlatego rozwój powinien być wszechstronny.
Jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości co do powodów, dla których powinniście zdecydować się na dalszą edukację, to w tym artykule postaramy się je rozwiać.
Czas przemija a z nim wiedza
Czy wiesz, że nasza wiedza na konkretny temat dezaktualizuje się mniej więcej dwa lata od czasu jej uzyskania? Wystarczy spojrzeć na dowolny temat: podatki, logistykę, medycynę, psychologię, prawo. Co chwilę wychodzą nowe prace dotyczące różnych zagadnień, rzucające inne spojrzenie na konkretny temat. W przypadku prawa liczba nowelizacji aktów prawnych aż przyprawia o zawrót głowy. Nie wystarczy zatem po prostu wykonywanie własnych obowiązków. Tym bardziej, że z czasem popadamy w rutynę…
Rutyna szkodzi
Po pewnym czasie uważamy swoją pracę za stabilną i bezpieczną. Wykonujemy nasze obowiązki i nic poza tym. Utrzymujemy wyrobione nawyki i każda, nawet drobna zmiana ingerująca w nasze przyzwyczajenia potrafi nas wytrącić z równowagi. Oczywiście sam w sobie schemat nie jest zły, ale z tyłu głowy zawsze musi świtać myśl, że nie może on być niezmienny i trzeba go na bieżąco aktualizować. Popadnięcie w rutynę, szczególnie długotrwałą, pozbawia nas sprawczości i kreatywności. Nasza kariera przestaje się rozwijać, a my przestajemy być profesjonalistami lub nigdy się nimi nie stajemy.
Rozwój kariery
Wkrótce po ukończeniu nauki, szkoły średniej czy też studiów podejmujemy „jakąś” pracę. Pewnie niewiele osób od razu zakłada działalność gospodarczą. W dzisiejszych czasach pierwsza praca prawie na pewno nie jest tą ostatnią. Chcemy awansować, rozwijać się, lepiej zarabiać. Aby być bardziej konkurencyjnym na rynku pracy trzeba przegonić wiedzą i kwalifikacjami innych kandydatów na rynku pracy. I tu właśnie poziom wiedzy, jej aktualność poparta zwykle certyfikatami ze szkoleń dają nam przewagę.
Potrzeba rozwoju
Zapewne słyszeliście coś niecoś o potrzebie samorealizacji, która jest elementem piramidy ludzkich potrzeb Abrahama Maslowa. Jest to pragnienie osiągnięcia wszystkiego, co jest możliwe dla danego człowieka. Polega ona na spełnieniu marzeń, realizacji planów, doskonalenie się w wybranej dziedzinie i osiąganie założonych celów. Oczywiście cele każdego są inne. Dla jednych najważniejsze będzie realizowanie się w pracy, dla innych w sporcie czy rodzicielstwie. Wtedy osiągamy pełnię człowieczeństwa i zadowolenie z życia, a co za tym idzie spokój wewnętrzny, emocjonalny.
Ponadto, nabywając nowe kompetencje i doskonaląc się w danej dziedzinie realizujemy potrzebę bezpieczeństwa i pewności. Będąc specjalistą możemy być spokojni o własny byt.
Bezpieczeństwo finansowe
Popadając w rutynę nie martwimy się o pracę. Dobrze wykonujemy swoje obowiązki i „jakoś się kręci”. A co jeśli okoliczności spowodują, że nagle ją stracimy, albo będziemy musieli zmienić (pracę lub kierunek działalności)? Co wtedy?
Czy nabyte kompetencje pozwalają nam myśleć, że w stosunkowo krótkim czasie, znajdziemy równie dobrą lub lepszą propozycję lub spokojnie przyjmiemy na siebie nowe obowiązki rozwijając firmę lub korygując kierunek jej działalności?
Przeciwdziałanie wypaleniu zawodowemu
Jeśli długo wykonujemy pewien rodzaj obowiązków, może się zdarzyć, że po pewnym czasie stracimy zapał do pracy. I nie chodzi tylko o rutynę. Są osoby niezwykle zaangażowane w swoją pracę, aktualizujące wiedzę, ale… tylko w jednej dziedzinie. Cała reszta życia leży odłogiem. Brak im pasji, celów w życiu poza pracą, czy chociażby tzw. planu B. I wtedy właśnie często dopada kryzys.
Rozwijając się wszechstronnie, zdobywając wiedzę w różnych interesujących nas dziedzinach, tworzymy dodatkowe koła ratunkowe, odskocznie. Jeśli w jakimś obszarze życia poczujemy się zmęczeni, inne zaoferują nam bezpieczny azyl. Fiksując się tylko na jednym kierunku, zwyczajnie sobie szkodzimy. To tak, jakby dbać o wątrobę, ale o inne narządy już nie. Co oczywiście nie oznacza, że trzeba szkolić się ze wszystkiego na raz i w jednym czasie.
Dla pełni rozwoju
Spokój wewnętrzny to towar deficytowy naszych czasów. Jeśli zaspokoimy potrzebę samorozwoju, czyli tę znajdującą się na samej górze piramidy, to z optymizmem patrzymy w przyszłość i teraźniejszość. Nie straszne (lub mniej straszne) nam burze i zawirowania życia. To działanie, a nie jego brak, pozwala nam odnaleźć sens i cel życia.