Prognozy są takie, że pod koniec 2015 r. na Instagramie zarejestrowanych będzie 420 mln osób. Licząc samych polskich użytkowników, w styczniu z aplikacji korzystało ok. 2-2,3 mln osób. Może to niewiele na tle 10-milionowego Facebooka, ale korzystanie z drugiej siły w mediach społecznościowych ma sporo sensu.
Jeśli nie jesteś użytkownikiem Instagrama, najpierw odsyłam Cię do pierwszej części tekstu, w której wyjaśniłem podstawowe mechanizmy działania tego serwisu, czy raczej aplikacji mobilnej. Poniżej napiszę natomiast o tym, jak wykorzystać Instragram do celów marketingowo-piarowych.
W Polsce Facebook wciąż i niepodzielnie dzierży palmę pierwszeństwa. W związku z tym, z biznesowego punktu widzenia, posiadanie profilu na Facebooku jest absolutnym must have. Jest jednak małe “ale”.
Niestety, jeśli pojawisz się na placu, na którym znajduje się naraz 10 milionów ludzi, z jednej strony możesz się cieszyć z łatwego dostępu do potencjalnych klientów, ale z drugiej, trudno będzie Ci się wyróżnić. To jeden z powodów, dla których warto – dodatkowo – zainteresować się także innymi serwisami społecznościowymi.
Na Instagramie konkurencja pomiędzy markami nie jest jeszcze tak duża jak na Facebooku. A to oznacza, że aby zostać zauważonym, niekoniecznie trzeba stawać na głowie. Choć właściwie… jeśli to zrobisz, Twoje szanse wzrosną – na Instagramie warto pokazać swoje oryginalne, niebanalne oblicze.
Skupmy się jednak na podstawowym pytaniu: Jak reklamować swoje produkty bądź usługi na Instagramie? I poszukajmy na nie odpowiedzi.
1. Wrzuć zdjęcie z produktem i hasłem reklamowym! Stop! Tak nie! Dziś tak robią już tylko zramolałe dziadki lub ludzie zupełnie pozbawieni wyobraźni. Na pewno nie zaistniejesz w ten sposób na Instagramie.
Jeśli chcesz, aby Twoja marka zwróciła uwagę użytkowników, musisz opowiedzieć pewną historię lub przynajmniej mieć oryginalną koncepcję, której będziesz wierny przez dłuższy czas.
Historia? Nie, nie chodzi o snucie opowieści na temat Twojego trudnego dzieciństwa, ani o opowiadanie historii powstania firmy. Jesteś sprzedawcą dietetycznej żywności, albo sprzętu do fitnessu? Niech seksowne laski zapychają się Twoimi bezcukrowymi ciasteczkami lub prężą ciała na urządzeniach gimnastycznych!
Co to ma wspólnego ze storytellingiem? Otóż to historia o kobietach, które dbają o zdrowie i o formę, w której Twoje produkty są lokowane tak, jak robi się to współcześnie w serialach (jeśli słyszałeś pojęcie “product placement” to jest to właśnie to!). Twoje produkty nie powinny grać pierwszych skrzypiec – wystarczy, że często będą się pojawiały w tle, na pierwszy plan wyskakując tylko raz na jakiś czas.
Oczywiście łatwo sobie wyobrazić promowanie na Instagramie modnej odzieży, biżuterii, czy choćby luksusowych samochodów, bo ludzie zawsze będą klikać w seks i w luksus. Jak jednak na Instagramie zareklamować firmę zajmującą się holowaniem aut? Niedawno widziałem profil takiej firmy. Teoretycznie, jak setki innych użytkowników, firma ta publikowała zdjęcia drogich aut. Ale coś ją wyróżniało. Wszystkie te Maserati, Ferrari i Lamborghini zostały sfotografowane… na lawetach reklamowanej firmy!
Prawdopodobnie każdą branżę da się promować z wykorzystaniem Instagrama. Przede wszystkim pamiętać trzeba o tym, co napisałem w pierwszej części tekstu (np. używać hashtagów, wykorzystywać międzynarodowy zasięg, trzymać się wybranej tematyki i stylu fotografii).
Po drugie – liczy się to, co wynika z powyższych przykładów. Otóż, na Instagramie bardzo liczy się kontekst. Reklamując zegarek, zaprezentuj go na nadgarstku elegancko ubranego mężczyzny prowadzącego luksusowy samochód, reklamując papier toaletowy, pokaż go na tle ładnie zaaranżowanej łazienki, sprzedając ubezpieczenia, użyj efektownego zdjęcia zniszczonego domu lub samochodu.
Rozumiesz? Branża nie jest żadnym ograniczeniem! Ograniczeniem może być tylko Twoja wyobraźnia.
Jeśli jeszcze nie wierzysz, że Instagram możesz wykorzystać w branży, która nie jest ani modowa, ani sportowa, ani erotyczna, ani luksusowa, pozwól, że zacytuję sam siebie.
Co więc powinieneś zrobić, jeśli chcesz wykorzystać siłę Instagramu do budowania wizerunku swojej firmy? Zacznij od kilku rzeczy.
- Zarejestruj się na Instragramie.
- Odszukaj profile konkurencji oraz najlepszych światowych firm związanych z Twoją branżą, szukaj także lokalnych perełek z różnych miejsc na świecie. Inspiruj się.
- Pomyśl, w jaki sposób mógłbyś pokazać swoją markę, aby było to jednocześnie zgodne z jej duchem (pasujące do stylu), charakterystyczne (wyróżniające się) oraz ciekawe dla jak najszerszego grona ludzi (w tym także dla potencjalnych klientów).
- Szukaj osób, które pasują do Twojej grupy docelowej. “Lajkuj” i komentuj ich zdjęcia, dodawaj do obserwowanych, buduj więzi.
- Przygotuj serię zdjęć i wrzucaj je regularnie, przynajmniej raz dziennie. Mała uwaga z mojego doświadczenia – nie szykuj hitów na piątkowy wieczór, bo to najgorszy czas na budowanie zasięgu.
- Stwórz własny hashtag, który będzie towarzyszył każdej Twojej fotografii. Zachęcaj, by inni użytkownicy (np. klienci) również używali tego hashtaga, bo to będzie promowało markę.
- Informuj na swojej stronie internetowej, na Facebooku oraz w innych materiałach informacyjnych, że Twoja marka jest obecna na Instagramie.
Tylko tyle, i aż tyle – myślę, że na początek wystarczy 🙂
A poniżej gratis 😉 – link do infografiki, którą znalazłem na stronie Sprawnego Marketingu. Pokazuje ona, w jakich godzinach najlepiej publikować posty w poszczególnych portalach społecznościowych, aby osiągnąć największy zasięg.
Źródło infografiki: Sprawnymarketing.pl
Chcesz nauczyć się, jak korzystać z Instagrama, Facebooka lub LinkedIn w biznesie (nawet tym mikro)? Wejdź na stronę Empemedia i wybierz kurs video dla siebie.