Od 1 stycznia 2022 roku zaczął obowiązywać  Polski Ład – pakiet zmian do wielu ustaw, w tym również podatkowych. Na nowych zmianach mieli skorzystać m.in. najmniej zarabiający. Niestety, niedbale przygotowane przepisy zawierają wiele pułapek.

Ustawy, które miały sprawić, że większość z nas zapłaci mniejsze podatki okazały się bublem prawnym. Co nagle, to po diable – jak głosi znane ludowe porzekadło. Oto podstawowe problemy.

Problematyczna ulga dla klasy średniej

Żeby komuś dać, innemu trzeba zabrać. Jednak, żeby nie było tak przykro tym, od których rząd będzie brał, wprowadzono ulgę dla klasy średniej. Definicja klasy średniej to kolejne kuriozum, bo nie ma w tym przypadku ona nic wspólnego z definicją ekonomiczną tej części społeczeństwa.

Okazało się, że i ten przywilej można łatwo stracić. Wystarczy, że przekroczymy określony limit i już będzie trzeba ją zwracać. Miecz jest obosieczny ;). Ulgę oddamy, gdy zarobimy za mało, i nie zmieścimy się dolnych widełkach, albo zarobimy trochę powyżej górnej granicy. Problemy mogą mieć też kobiety, które w ciągu roku urodzą dziecko i będą pobierały zasiłek macierzyński, a wcześniej chorobowy. Mogą one stracić prawo do ulgi w ciągu roku.

Z ulgi nie skorzystają osoby pracujące w ramach umowy o dzieło oraz na kontraktach menedżerskich, jak również członkowie zarządu z powołania i sportowcy.

Brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej

Nie tylko nie odliczymy składki zdrowotnej od podatku, ale jako przedsiębiorcy będziemy musieli składać dodatkowe dokumenty.

Wysokość składki zależeć będzie głównie od wybranej formy opodatkowania oraz dochodu przedsiębiorcy. W związku z tym składka zdrowotna będzie inna w każdym miesiącu. Jeśli się pomylimy, możemy mieć zaległości w ZUS. Takie samodzielne obliczanie z pewnością spowoduje wiele błędów. Dostarczy też dodatkowej pracy pracownikom ZUS…

Składka zdrowotna nie tylko od dochodów z działalności

Przedsiębiorcy zapłacą składkę zdrowotną zarówno od dochodów ze swojej podstawowej działalności, jak i od sprzedaży firmowego majątku, np. samochodu. A przepisów uwzględniających koszty zakupu takiego majątku poniesionych do końca grudnia 2021 roku – brak.

Składka zdrowotna zależna od stanów magazynowych

W przypadku, gdy w magazynach pozostał zeszłoroczny towar, a przedsiębiorca zdecyduje się go sprzedać (nawet ze stratą, jak na przykład ozdoby świąteczne) to wpłynie to na wysokość dochodu, a w związku z tym i składki zdrowotnej. Prawodawcy przeoczyli uwzględnienie różnic remanentowych.

Ryczałt najlepszy? Nie zawsze!

Rząd wyraźnie forsuje ryczałt, jako korzystną formę opodatkowania, zwłaszcza dla samozatrudnionych. Poszerzono znacznie krąg osób uprawnionych do skorzystania z tego uproszczonego rozliczenia. Prosta ewidencja i niskie stawki to również atut. Jednak nie powinien zmylić vatowców, czy kogoś kto posiada znaczne koszty prowadzenia działalności i zarabia stosunkowo niewiele. Przy ryczałcie nie odliczymy jakichkolwiek kosztów. Poza tym, stosując ryczałt, podatek płaci się również w przypadku straty.

Wykup samochodu z leasingu mało opłacalny

Od początku 2022 r. samochód, który wykupimy po leasingu i przeznaczymy na cele prywatne będziemy mogli sprzedać bez płacenia podatku dochodowego dopiero 6 latach. Do końca 2021 r. było to 6 miesięcy, zatem różnica jest znaczna.

Ulga dla rodzin wielodzietnych

Rodziny z czwórką i większą liczbą dzieci zyskały ulgę 4+. Mają one prawo skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego przychodu do wysokości 85.528 zł rocznie. Małżeństwa mają łącznie 2 x po 85.528 zł przychodu bez podatku. Dodatkowo każdy z małżonków ma prawo korzystać z kwoty wolnej od podatku, tj. z dodatkowych 30.000 zł rocznie na każdą osobę. Ulga obowiązuje do ukończenia przez dzieci 25. roku życia.

Tu jednak uwaga. Jeśli jedno z dzieci (np. student) zechce pracować i uzyska dochód przekraczający 3.089 zł rocznie (o co nietrudno), rodzice stracą prawo do ulgi. Tak więc studenci z rodzin wielodzietnych powinni pozostawać na garnuszku rodziców do końca studiów.